Zdaniem Marka Szolca NSZZ „Solidarność” fałszuje pamięć o wydarzeniach lat 80-tych. Tak stwierdził w piątek 23.08, w programie Krzysztofa Świątka „Minęła 8” na TVP Info polityk Nowoczesnej i radny miasta Warszawy. Reakcja Związku jest błyskawiczna - „Solidarność” wezwała Szolca do publikacji przeprosin.

W dyskusji na TVP Info Marek Szolc komentował informacje o powołaniu Instytutu Dziedzictwa Solidarności.

Wiemy doskonale jak aktywna jest dzisiejsza Solidarność, jak aktywny jest dzisiaj związek w fałszowaniu pamięci o tym jak naprawdę wyglądały wydarzenia lat 80-tych” - powiedział radny Nowoczesnej Marek Szolc.

To ohydne pomówienie. Jak moĹźna tak kłamać” – skomentował wypowiedĹş Szolca rzecznik Związku Marek Lewandowski.

Obawiam się, Ĺźe im bliĹźej powołania Instytutu Dziedzictwa „Solidarności”, tym więcej tego typu wypowiedzi moĹźe się pojawiać. Ale ostrzegam – bezwzględnie będziemy na nie reagować" – powiedział portalowi Tysol.pl rzecznik.

Solidarność wezwała Szolca do przeprosin w TVP Info i na łamach Tygodnika Solidarność w terminie 7 dni. Po tym terminie sprawa trafi do sądu.

Treść wezwania można przeczytać tutaj:

 

Wezwanie 1Wezwanie 2

Ĺšródło: www.solidarnosc.org.pl

80 lat temu, 23 sierpnia 1939 r. minister spraw zagranicznych III Rzeszy Joachim von Ribbentrop i Wiaczesław Mołotow, ludowy komisarz spraw zagranicznych Związku Sowieckiego, a zarazem przewodniczący Rady Komisarzy Ludowych - obaj reprezentujący totalitarne mocarstwa - podpisali w Moskwie pakt o nieagresji wraz z tajnym protokołem dodatkowym, zawierającym rozgraniczenie stref interesów w Europie Środkowej i Wschodniej, oznaczające faktyczny rozbiór Polski.

 

Pakt Ribbentrop Mootow

Wiaczesław Mołotow podpisuje "pakt o nieagresji" między Związkiem Sowieckim a hitlerowskimi Niemcami.
Z lewej, obok Józefa Stalina - Joachim von Ribbentrop. 

 

Podpisany przez Joachima von Ribbentropa i Wiaczesława Mołotowa tajny protokół dodatkowy, stanowiący integralną część zawartego wówczas paktu o nieagresji pomiędzy III Rzeszą i ZSRS, składał się z czterech punktów.

W pierwszym z nich zapisano, iĹź: "W wypadku terytorialnych i politycznych przekształceń na terenach należących do państw bałtyckich (Finlandia, Estonia, Łotwa i Litwa) północna granica Litwy stanowić będzie jednocześnie granicę stref interesów Niemiec i ZSRS. W związku z tym obie strony uznają zainteresowanie Litwy w stosunku do rejonu Wilna".

Drugi punkt, bezpośrednio dotyczący Polski, brzmiał następująco: "W wypadku terytorialnych i politycznych przekształceń na terenach należących do Państwa Polskiego granica stref interesów Niemiec i ZSRS przebiegać będzie w przybliĹźeniu po linii rzek Narwi, Wisły i Sanu. Kwestia, czy w obopólnym interesie będzie pożądane utrzymanie niezaleĹźnego Państwa Polskiego i jakie będą granice tego państwa, będzie mogła być ostatecznie wyjaśniona tylko w toku dalszych wydarzeń politycznych. W kaĹźdym razie oba rządy rozstrzygną tę kwestię na drodze przyjaznego porozumienia".

Kolejny z punktów odnosił się do obszaru Europy Południowo-Wschodniej. Strona sowiecka podkreśliła w nim swoje zainteresowanie Besarabią (należącą do Rumunii), natomiast strona niemiecka wyraziła całkowity brak zainteresowania co do tych terenów.

W ostatnim punkcie dokumentu stwierdzano: "Niniejszy protokół będzie traktowany przez obie strony jako najściślej tajny"

parowozjada01 750x501

Zdjęcie - strona internetowa Skansenu

W miniony weekend, w Skansenie Taboru Kolejowego w Chabówce, juĹź po raz XV odbyła się Parowozjada zorganizowana przez PKP Cargo. W ramach 2-dniowej imprezy miała miejsce prezentacja parowozów i pociągów historycznych, w sposób umoĹźliwiający miłośnikom kolei i wszystkim Gościom wykonanie fotografii, a takĹźe przejaĹźdĹźki pociągami retro do Raby WyĹźnej i Kasiny Wielkiej.
W sobotę wieczorem, na zakończenie pierwszego dnia imprezy miał miejsce pokaz sztucznych ogni. W sobotnie południe małego psikusa sprawiła pogoda, gdyĹź nad Chabówką przeszła ulewa, co nie zniechęciło jednak odwiedzających Skansen Gości, przed dalszym uczestnictwem w Parowozjadzie. W niedzielę, oprócz pokazu parowozów, na terenie Skansenu Taboru Kolejowego w Chabówce odbyły się zawody druĹźyn parowozowych, umoĹźliwiono tez chętnym przejaĹźdĹźkę w kabinie parowozu. Najmłodszym udostępniono symulator jazdy lokomotywy elektrycznej ET41, gdzie kaĹźdy chętny mógł spróbować sił jako maszynista. Były teĹź warsztaty Wiktora Niedzickiego, budowanie makiety klocków „Lego”, animacje taneczne, balonowe atrakcje, wspólne malowanie największej lokomotywy, konkursy z nagrodami.

W pierwszym dniu organizatorów, czyli PKP Cargo reprezentowali członkowie Zarządu: Leszek Borowiec, Witold Bawor i Grzegorz Fingas, Radę Nadzorczą: Jerzy Sośnierz i Tadeusz Stachaczyński, Obecni byli ponadto przedstawiciele lokalnego samorządu, władz Spółek Kolejowych, dyrektorzy zakładów, związkowcy oraz liczni pracownicy i sympatycy kolei z rodzinami. W niedzielę, na Parowozjadzie pojawili się takĹźe: Andrzej Adamczyk -  Minister Infrastruktury i Budownictwa oraz Czesław Warsewicz - Prezes Zarządu PKP CARGO S.A.

Wśród uczestników Parowozjady zauwaĹźyliśmy teĹź członków Organizacji Zakładowej NSZZ „Solidarność” w Centrali PKP CARGO S.A.: Teresę Cieślik, Krzysztofa Cieślaka, Łukasza Luberę, Ewelinę Miodek, Dariusza Pawęzowskiego i Jerzego Pilawskiego.

Tekst i zdjęcia: K. Cieślak

PKPCARGO Deklaracja partnerstawa

W niedzielę 14 lipca odbyły się uroczystości 39. rocznicy strajków na LubelszczyĹşnie. O strajku na lubelskim węźle kolejowym przypomnieli – jak co roku - pracownicy PKP. Obchody tradycyjnie zorganizowano na terenie lokomotywowni na lubelskim Dworcu Głównym, przy pomniku „Doli Kolejarskiej”. Rozpoczęły się mszą świętą.

- Organizujemy je po to aby dopominać się godnego miejsca w historii, bo było to wielkie wydarzenie - mówił Mirosław Oleszczuk, szef „Solidarności” we Wschodnim Zakładzie Spółki PKP Cargo.

 Lublin 2019

 

W uroczystościach wzięli udział przedstawiciele władz Państwowych (w tym reprezentujący Prezydenta i Premiera RP), posłowie, senatorowie, samorządowcy, kierownictwa spółek kolejowych z Prezesem PKP S.A. Krzysztofem Mamińskim na czele, a takĹźe związkowcy (głównie z „Solidarności”) i liczne poczty sztandarowe.

List do uczestników 39. rocznicy strajków wystosował prezydent RP Andrzej Duda. Odczytała go Zofia Romaszewska, jego doradczyni.

- Z Lublina popłynął wyraĹşny sygnał, Ĺźe przełamanie monopolu władz jest moĹźliwe – napisał prezydent Duda.

Odczytano też list premiera Mateusz Morawieckiego. Zrobił to poseł PiS i wiceminister MSWiA Sylwester Tułajew.

– Lubelski Lipiec był przełomem, stanowił preludium do wydarzeń sierpnia 1980 r. – podkreślał premier. I dodawał: - Stąd na teren całego kraju rozlała się fala robotniczych protestów, których nie dało się zatrzymać.

Po mszy świętej miały miejsce wystąpienia zaproszonych gości i składanie kwiatów pod pomnikiem „Doli Kolejarskiej”. Uroczystości zakończył poczęstunek przy grillu i muzyce Wojtka Cugowskiego z zespołem.

 

Komisję Zakładową NSZZ "Solidarność" w Centrali PKP CARGO S.A. reprezentował w uroczystościach poczet sztandarowy w składzie: Krzysztof Cieślak, Jerzy Pilawski i Joanna Wilk.

Zdjęcia:

K. Cieślak, Ł. Kaczanowski (Lubelski Kurier)

Wystawa makiet kolejowych